Zbigniew Winczewski

Zbigniew Winczewski

Walentynkowy Dymitr

 >> Samorząd to dla mnie… możliwość spełniania oczekiwań społeczności żyjącej w konkretnym środowisku, a także ciągłe zdobywanie nowych doświadczeń życiowych.

>> Ze zdobycia przeze mnie mandatu radnego najbardziej cieszyli się… Wierzę, że przede wszystkim ci, którzy na mnie głosowali.
>> Od kiedy zostałem radnym… nadal intensywnie pracuję, zmienił się tylko zakres problemów, którymi się zajmuję.
>> W niedzielny wieczór przed sesją sejmiku… staram się spędzać czas z rodziną, nie zajmuję się już sprawami, które będziemy omawiali na sesji, bo do nich przygotowuję się wcześniej.
>> Podczas sesji sejmiku najbardziej nuży mnie… Nie odczuwam znużenia obradami. Zbyt długie wywody niektórych mówców i sprawy proceduralne mogą przyprawić niekiedy o zawrót głowy, ale takie już ryzyko radnego i urok demokracji.
>> Śmieszą mnie radni, którzy… Nie śmieszą mnie. Każdy problem może być dla kogoś bardzo istotny.
>> Kiedy dostałem jako radny laptop… stał się on kolejnym instrumentem ułatwiającym pracę. Wolę jednak pracować na własnym sprzęcie, który ma znacznie więcej możliwości.
>> Dodatkowy miliard euro dla Wielkopolski wydałbym na… rozwój i modernizację przewozów regionalnych i sieci komunikacyjnej w Wielkopolsce, a także na opracowanie organizacji ochrony zdrowia w regionie.
>> Wielkopolanie tym różnią się od innych, że… zawsze podkreślają, iż są oszczędni, konsekwentni, skuteczni. Chciałbym, aby to były rzeczywiste cechy Wielkopolan, a nie, jak to coraz częściej bywa, tylko opinie bez pokrycia.
>> Mieszkam w… Koninie i dlatego… podobnie jak jego mieszkańcy mocno utożsamiam się z Wielkopolską.  Wierzę też, że ta moja „gwałtownie przebudzona” mała ojczyzna będzie zawsze bliska stolicy regionu i wszystkim Wielkopolanom i że nie będzie traktowana inaczej niż pozostałe subregiony. Konińskie zaś swymi walorami sowicie odpłaca się za takie sprawiedliwe postrzeganie.
>> Moja pasja to… rodzina, przede wszystkim wnuki, a na dalszym planie: krótkofalarstwo, sporty motorowodne, badania genealogiczne, muzyka klasyczna, operowa i fotografia.
>> Moim hobby nigdy nie mogłoby być… wędkarstwo.
>> Słucham… wspaniałej muzyki operowej, a potem operetkowej i poważnej – Mozarta, Wagnera, Vivaldiego, Chopina i innych. Lubię też Gershwina. Uwielbiam muzykę fortepianową i skrzypcową, ale czasami lubię też posłuchać harmonii lub akordeonu.
>> Czytam… Kończę „Chorobę dyplomatyczną” Daniela Passenta i zabieram się do książki Andrzeja Andrusiewicza „Dymitr Samozwaniec i Maryna Mniszech” – prezentu walentynkowego od żony.
>> Oglądam… przedstawienia operowe, w telewizji programy informacyjne i namiętnie przyrodę w różnych okolicach, porach dnia i roku.
 
Imię i nazwisko: Zbigniew Winczewski
Data i miejsce urodzenia: 2 listopada 1945 r., Poznań
Miejsce pracy, wykonywany zawód: Zarząd Dróg Powiatowych w Koninie, dyrektor
Wybrany do sejmiku z listy LiD, w okręgu nr 4
Liczba głosów: 3264 
BIEŻĄCE WYDANIE

Marzec 2024