Małgorzata Stryjska
W kosmos i na Mount Everest
>> Bliscy mówią na mnie… Jest bardzo dużo zdrobnień od mojego imienia. Bliscy mówią na mnie tymi zdrobnieniami lub pełnym imieniem.
>> W samorządzie najbardziej lubię… czucie się potrzebną i mającą wpływ na otaczającą nas rzeczywistość oraz możliwość pracy na rzecz mieszkańców Wielkopolski.
>> Bycie Wielkopolaninem oznacza… zaszczyt, chlubę i zobowiązanie.
>> Polityka to dla mnie… środek do możliwości działania na rzecz poprawy życia w Wielkopolsce i Polsce.
>> Gdybym musiała zmienić zawód… Od dzieciństwa chciałam być lekarzem. To był, jest i będzie mój wymarzony zawód. Mam nadzieję, że nie będę musiała go zmieniać.
>> Gdy skończyłam 18 lat… to musiało minąć jeszcze trochę czasu zanim stałam się w pełni dorosła.
>> Na starość… Mam nadzieję, że nigdy nie będę czuła się tak stara, żeby nie móc realizować marzeń oraz stawianych sobie celów i zadań.
>> Żałuję, że… życie szybko biegnie, a tak wiele spraw zostało do zrobienia.
>> Moim największym atutem jest… to, że lubię życie swoje i innych oraz, że wszędzie czuję się dobrze.
>> Moja największa słabość to… brak czasu.
>> Nikomu dotąd nie mówiłam, że… chciałabym polecieć w kosmos, zdobyć najwyższy szczyt świata Mount Everest oraz przebiec maraton.
>> Wierzę, że… pandemia wkrótce się skończy.
>> Mam nadzieję na… poprawę warunków życia ludzi na świecie, w Polsce oraz na spełnienie moich marzeń i zrealizowanie wyznaczonych celów.
>> Kocham… wszystkich ludzi, szczególnie moich bliskich, swoją pracę i życie.
>> Małgorzata Stryjska
>> ur. 3 sierpnia 1953 r., Poznań
>> lekarz w Kolejowym Ośrodku Medycyny Pracy
>> wybrana z listy PiS w okręgu nr 3
>> 24.080 głosów