Sejmik na ostro

Ktoś uważa, że dziś jest ostro na samorządowych sesjach? Kiedyś to dopiero bywało! – tak można skomentować zdjęcie wyszperane w naszym archiwum, a dotyczące sytuacji z przerwy w obradach sejmikowych radnych sprzed dwóch kadencji. Dodajmy, że żaden z panów na pierwszym planie (od lewej: Rafał Żelanowski, Waldemar Witkowski, Lech Dymarski) dziś już w sejmiku nie zasiada (choć, zaznaczmy, nie z powodu tego, jak skończyła się uwieczniona na fotce scena). Ostał się jedynie patrzący na wszystko nieco z cienia Zbigniew Czerwiński… Swoją drogą, choć często narzekamy na męczącą konieczność obrad online, to trzeba przyznać, że dyskusje na odległość są jednak nieco bezpieczniejsze, prawda? A inna refleksja jest taka, że skoro jest się przewodniczącym sejmiku (jak wtedy Lech Dymarski), to dla prawidłowego wypełnienia zadania dyscyplinowania radnych warto mieć odpowiednie narzędzia!