Franciszek Marszałek

Franciszek Marszałek

Hannibal i kanibal

>> Zdanie „radny to brzmi dumnie”… myślę, że jest prawdziwe.

>> Fakt, że Wielkopolanie nie znają radnych sejmiku… Staram się zmieniać ten stan rzeczy.
>> Podczas sesji sejmiku najczęściej siedzę obok… radnego Jana Grześka, przewodniczącego Komisji Budżetowej i dlatego… budżet województwa nie jest mi obcy.
>> Podczas sesji najbardziej lubię słuchać… krótkich merytorycznych dyskusji.
>> Nie wyobrażam sobie samorządu województwa bez… radnych.
>> Gdybym był marszałkiem… Jestem, odkąd pamiętam!
>> Ostatni raz jechałem regionalną koleją… zimą, na sesję sejmiku.
>> W szkole wołali na mnie… Franek.
>> Jako dziecko marzyłem o… szybkim motorze.
>> W przeszłości myślałem, że zostanę…  Na pewno nie myślałem, że zostanę radnym  wojewódzkim.
>> Ostatnio najbardziej rozbawiło mnie…  kiedy moja córka Natalia pomyliła Hannibala z    kanibalem.
>> Do szewskiej pasji doprowadza mnie… Nie miewam takich stanów.
>> Dla poprawy nastroju… lampka wina Bordeaux.
 
 
>> Franciszek Marszałek
>> ur. 12 września 1964 r. Krotoszyn
>> urzędnik w Urzędzie Miejskim w Krotoszynie
>> wybrany z listy PSL w okręgu nr 6
>> 12.459 głosów

 

BIEŻĄCE WYDANIE

Kwiecień 2024