Henryk Szopiński
Człowiek orkiestra
>> Jestem radnym, bo… moja aktywność została dostrzeżona przez wyborców w regionie.
>> Gdy po raz pierwszy zasiadłem w sejmikowych ławach… nie miałem świadomości, że funkcja radnego to bardzo absorbujące zajęcie.
>> W samorządzie najchętniej zmieniłbym… W pierwszej kolejności trzeba zatrzymać proces ograniczania samorządu wojewódzkiego przez władze centralne.
>> Kiedy wracam z sesji sejmiku… boli mnie siedzenie od jazdy samochodem 150 km do domu.
>> Gdy słyszę „autorytet”, myślę… szkoda, że dzisiaj tak bezpardonowo się je niszczy.
>> Mój ulubiony bohater to… dobry wojak Szwejk – mistrz autoironii.
>> Słowo, które najlepiej opisuje mój charakter, to… człowiek orkiestra.
>> Największym zaskoczeniem dla mnie była ostatnio… ogromna rzeka propagandy wylewająca się z TVP Info.
>> Gdybym mógł cofnąć czas… czytałbym jeszcze więcej.
>> Moje największe marzenie to… żeby w małych instytucjach kultury można było „robić” kulturę, a nie ciągle myśleć, jak przetrwać do jutra.
>> Nigdy nie mógłbym… grać disco polo.
>> Przepadam za… lodami czekoladowymi.
>> Nie znoszę, gdy… w miejscach publicznych głośno rozmawia się przez telefon.
>> Gdy jestem głodny… boli mnie głowa, dlatego staram się nie dopuszczać do takiej sytuacji.
>> Henryk Szopiński
>> ur. 15 września 1962 r., Złotów
>> muzyk od wszystkiego w Domu Polskim – Zakrzewskim Domu Kultury
>> wybrany z listy PO, w okręgu nr 2
>> 5930 głosów