Dudziarz już skonsumował
19. punkt majowej sesji sejmiku brzmiał – jak by to powiedzieć – frapująco: „Podjęcie uchwały w sprawie udzielenia przez Województwo Wielkopolskie pomocy finansowej gminie Czempiń na zadania w zakresie kultury – wymiana drewnianych figur dudziarza i skrzypka w Starym Głębinie”. Prowadzący obrady przewodniczący sejmiku (a jednocześnie szef Komisji Kultury) Lech Dymarski zakomunikował radnym: – Komisja Kultury, dzięki uporowi pani Ewy Świątkiewicz z Kancelarii Sejmiku, wracając z Kalisza, nadłożyła – o jakieś dwie godziny! – drogi i naocznie, z okien mikrobusu, sprawdziła dudziarza i skrzypka. Wygląda nieźle dudziarz, no ale skoro eksperci mówią, że musi być wymiana… Kto jest za? – pyta przewodniczący i po paru sekundach, spojrzawszy w dokumenty, dodaje: – Aha, te prace miały już miejsce… To dlatego dudziarz tak dobrze wygląda, bo już jest po skonsumowaniu tej kwoty!