temat monitora

Brukselskie debaty

Podczas debaty na temat 20-lecia rozszerzenia UE, która odbyła się na początku październikowej sesji Komitetu Regionów w Parlamencie Europejskim w Brukseli, głos w imieniu delegacji 10 krajów świętujących tę rocznicę zabrał marszałek Marek Woźniak

Na forum UE podsumowujemy 20 lat naszej obecności w europejskiej wspólnocie i wspieramy głos krajów, które do członkostwa w niej aspirują.

Odbywająca się w dniach 7-9 października w Brukseli sesja plenarna Europejskiego Komitetu Regionów i równoległy z nią 22. Europejski Tydzień Regionów i Miast były doskonałą okazją do podsumowania 20 lat, które minęły od największego w historii UE jej rozszerzenia oraz refleksji nad scenariuszami otwierania wspólnoty na kolejnych członków. W tej dyskusji wybrzmiał też mocny wielkopolski głos.

Historia sukcesu

Przypomnijmy, że 1 maja 2004 roku krajami członkowskimi UE stały się: Czechy, Cypr, Estonia, Litwa, Łotwa, Malta, Polska, Słowacja, Słowenia i Węgry.

Debata nad tym, jakie lekcje przyniosło to rozszerzenie i jakie wnioski można wyciągnąć z niego na przyszłość, była pierwszym punktem roboczej części październikowej sesji KR – organu skupiającego unijnych samorządowców.

– Warto mówić o tym przystąpieniu 10 krajów do UE dlatego, że jest to historia sukcesu. Sukcesu nie tylko tej dziesiątki, ale całej wspólnoty. Ta historia powinna być dla nas źródłem satysfakcji, ale też inspirować do myślenia o wspólnej przyszłości – mówił w sali posiedzeń Parlamentu Europejskiego marszałek Marek Woźniak, który jest wiceprzewodniczącym KR i szefem polskiej delegacji.

Marszałek, przemawiający w imieniu wszystkich 10 państw, które w 2004 roku wstąpiły do UE, wyliczał wskaźniki dowodzące korzyści, jakie tamten ruch przyniósł obu stronom. Wskazał, że znaczna część środków przekazanych nowym członkom wróciła do „starej” piętnastki w postaci zakupów inwestycyjnych. Opisał pozytywne zmiany rozwojowe w nowych krajach członkowskich (do których przyczyniły się polityka spójności i wspólna polityka rolna), głównie w infrastrukturze, ochronie środowiska, rozwoju zasobów kapitału ludzkiego. Przypomniał, że PKB w tych państwach wzrósł od 52 proc. średniej unijnej na początku do 80 proc. obecnie, nastąpił też znaczący spadek bezrobocia.

Dokończyć zjednoczenie

O tym, że z wyzwań i sukcesów związanych z tamtym „wielkim rozszerzeniem” płyną cenne wskazówki dla przyszłości Unii, przekonywali też inni mówcy.

– Rozszerzenie z 2004 roku stanowiło prawdziwy punkt zwrotny w historii Europy, z którego musimy wyciągnąć wnioski – zauważył przewodniczący Europejskiego Komitetu Regionów Vasco Alves Cordeiro. – Dalsze rozszerzenie to nie tylko moralny obowiązek, ale także geopolityczna konieczność i strategiczne posunięcie o zasadniczym znaczeniu dla naszej przyszłości. Aby się do tego przygotować, potrzebujemy ścisłej współpracy regionów i miast zarówno w państwach członkowskich, jak i w krajach kandydujących.

– W obecnej sytuacji geopolitycznej jeszcze wyraźniej stało się jasne, jak ważne jest dokończenie procesu ponownego zjednoczenia Europy – zauważył prefekt żupanii dubrownicko-neretwiańskiej Nikola Dobroslavić, a więc przedstawiciel Chorwacji, która do wspólnoty dołączyła nieco później od wspomnianej dziesiątki.

Głos aspirujących

Warto zaznaczyć, że połączenie rocznicowej dyskusji z perspektywą dalszego rozszerzania UE jest nieprzypadkowe. Przyszła akcesja kolejnych państw – jak to określają w brukselskim slangu – „uzyskała wyższy priorytet w agendzie politycznej”, czego dowodem jest rozpoczęcie rozmów akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią latem 2024 r., a także uznanie Gruzji oraz Bośni i Hercegowiny za kraje kandydujące. Obecnie mamy więc dziewięć krajów kandydujących (oprócz wymienionych, także Turcję i inne państwa Bałkanów Zachodnich) oraz jeden potencjalny kraj kandydujący, co stanowi największą liczbę od 2004 roku. Jednak perspektywa jednorazowego dużego rozszerzenia (na wzór tego sprzed dwudziestu lat) jest mało realna z powodów geopolitycznych oraz ze względu na nierównomierny stan reform i przygotowania do akcesji wśród aspirujących do członkostwa.

Podczas debaty oddano też głos przedstawicielkom samorządów z dwóch krajów ubiegających się o akcesję. O prounijnych dążeniach swoich społeczeństw mówiły burmistrz Skopje w Macedonii Północnej Danela Arsovska oraz przewodnicząca Charkowskiej Rady Obwodowej Tetiana Jehorowa-Łucenko (która podczas swojego wystąpienia m.in. podziękowała Markowi Woźniakowi za dotychczasowe wsparcie na forum unijnym).

Rozszerzenie UE w 2004 roku było kamieniem milowym w zjednoczeniu Europy, otwierającym nowe możliwości i perspektywy dla krajów Europy Środkowej i Wschodniej

– Rozszerzenie UE w 2004 roku było kamieniem milowym w zjednoczeniu Europy, otwierającym nowe możliwości i perspektywy dla krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Posłużyło również jako model dla krajów ubiegających się o członkostwo w UE. Dla Ukrainy to doświadczenie jest nie tylko przykładem udanego zjednoczenia, ale także okazją do uwzględnienia wszystkich lekcji, aby zapewnić skuteczne przygotowanie do członkostwa – przyznała Jehorowa-Łucenko. Zwróciła uwagę na to, że Ukraińcy starają się wprowadzać niezbędne reformy przedakcesyjne, choć jako jedyny kraj aspirujący do UE są w sytuacji wyjątkowej, doświadczając pełnoskalowego konfliktu zbrojnego na swoim terytorium.

Inne scenariusze

– Należę do pokolenia, które prawie połowę swojego dorosłego życia spędziło w warunkach państwa totalitarnego – tłumaczył podczas podsumowania debaty Marek Woźniak. – Marzyliśmy wtedy o dwóch rzeczach. Po pierwsze, by żyć w kraju demokratycznym, opartym o zasady poszanowania praw człowieka i swobodnego zrzeszania się. Po drugie, aby opadła żelazna kurtyna, która dzieliła nas od jądra Europy, abyśmy powrócili do wspólnoty, która opiera się na wymienionych wartościach.

Marszałek nawiązał też do wystąpień, które miały miejsce dzień wcześniej, podczas otwarcia Europejskiego Tygodnia Regionów i Miast.

– Takie marzenie, jak te nasze sprzed lat, usłyszeliśmy w tej sali od Julii Darnickiej z Rady Miasta Czernihów, która występowała tu jako młody polityk. Wypowiedziała je w imieniu młodych Ukrainek i Ukraińców, którzy także mają europejskie aspiracje. Jestem przekonany, że trzeba im pomóc, aby obronili swój kraj i podjęli ten ogromny wysiłek zreformowania go i dostosowania do standardów UE. Aby oni spełnili swoje marzenie, a my byśmy mogli powitać ich we wspólnocie unijnej – podkreślił Marek Woźniak. – Jeśli Unia Europejska będzie duża i silna, wówczas będzie zdolna do konkurowania z największymi gospodarkami świata i do obrony naszych demokratycznych wartości. I uda się zapobiec innym scenariuszom… Jednym z nich jest marzenie rosyjskich generałów o upadku wspólnoty europejskiej i defiladzie zwycięstwa w Paryżu. Nie zapominajmy o tym!

***

Dwudziestolecie rozszerzenia UE z 2004 roku świętowano również 7 października w siedzibie Europejskiego Komitetu Regionów. Szefowie delegacji 10 krajów obchodzących 20-lecie swojej obecności w UE wspólnie z przewodniczącym KR Vasco Alvesem Cordeiro byli gospodarzami przyjęcia zorganizowanego z tej okazji. Gościem honorowym wydarzenia była Elisa Ferreira, żegnająca się ze swoim stanowiskiem unijna komisarz ds. spójności i reform.

Autor: ARTUR BOIŃSKI

BIEŻĄCE WYDANIE

Listopad 2024