Budżet z nadwyżką

26 maja sejmik, po długiej debacie, udzielił zarządowi województwa absolutorium.

Przez kilka godzin debatowali radni podczas majowej sesji sejmiku. Okazją do dłuższej dyskusji było przedstawienie przez zarząd województwa corocznego raportu o stanie regionu, a także trzy tzw. okołobudżetowe uchwały. Dotyczyły one: wotum zaufania dla zarządu, zatwierdzenia sprawozdania z wykonania ubiegłorocznego budżetu oraz udzielenia absolutorium zarządowi województwa.

„Przeciw” za każdym razem głosowali radni z PiS (9-13 osób), a wszyscy pozostali przedstawiciele sejmiku (24 osoby, reprezentujące PO, PSL, Polskę 2050, Lewicę – czyli „koalicję 15 października”) byli „za”.

Co wydarzyło się wcześniej, przed głosowaniami?

Brakuje medyków

Ustawa o samorządzie województwa nakłada na zarząd obowiązek przedstawienia radnym corocznego raportu o stanie regionu. To połączenie syntetycznej diagnozy sytuacji społeczno-gospodarczej Wielkopolski (statystyki GUS, dane o PKB itp.) oraz informacji o działaniach samorządu województwa zaprezentował w skróconej wersji podczas sesji sejmiku (a wcześniej także w trakcie posiedzeń komisji) Grzegorz Potrzebowski, dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej UMWW.

Co nas wyróżnia? Najniższe bezrobocie, trzecie w skali kraju PKB w przeliczeniu na mieszkańca oraz znaczący spadek liczby osób korzystających ze środowiskowej pomocy społecznej. Z drugiej strony dane z raportu wskazują na niedobory personelu medycznego i wyzwania związane z demografią, wynikające z niskiego przyrostu naturalnego oraz ze starzenia się społeczeństwa (zwiększa się liczba osób powyżej 65. roku życia).

Do tych danych odniosło się podczas sesji kilku radnych PiS. Przewodniczący klubu Michał Zieliński, Adam Bogrycewicz i Grzegorz Fiałkowski wskazywali na różnice rozwojowe między subregionami, zaznaczając, że północ i wschód Wielkopolski nadal charakteryzują się niższym wzrostem PKB, choć (jak zauważył pierwszy z nich) dystans w stosunku do pozostałych części województwa powoli się zmniejsza.

– Niepokoi nas deficyt lekarzy i pielęgniarek, a także demografia oraz niski przyrost naturalny. Trzeba stworzyć przyjazne warunki dla rodzin, zadbać o dostępność usług dla osób starszych – mówił Michał Zieliński, dodając: – Cieszę się, że coraz więcej osób korzysta z transportu kolejowego, ale mamy zbyt mało pociągów, które są przepełnione i w efekcie spada komfort jazdy.

Budżet województwa zamknął się nadwyżką w wysokości 297,8 mln zł

Marek Sowa, komentując braki personelu medycznego, zauważył, że o tym, gdzie lekarze i pielęgniarki będą pracować, nie decydują tylko pieniądze, ale także warunki pracy, atmosfera, kwestie zarządzania placówkami.

Na co jeszcze zwracali uwagę radni?

Naparstek i wanna

– Nie wszystko oceniamy źle. Pozytywne są inwestycje na drogach wojewódzkich, cenne są samorządowe programy dla obszarów wiejskich, np. „Pięknieje wielkopolska wieś” – stwierdził Łukasz Grabowski, który wcześniej skrytykował niewłaściwy nadzór UMWW nad placówkami kultury w Gnieźnie (teatrem i MPPP), w których – zdaniem radnego – miało dochodzić do mobbingu.

Adam Bogrycewicz, omawiając aktywność marszałka Marka Woźniaka w mediach społecznościowych, wytknął mu promocję kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego.

– Analizując raport, zauważyłem, że mała jest u nas liczba uczestników wydarzeń kulturalnych. Jako Wielkopolska jesteśmy dopiero na 14. miejscu w kraju. Mniej jest także turystów – zwrócił uwagę Wiesław Ratajczak.

– Kluczem do zrozumienia debaty nad raportem o stanie województwa jest głosowanie nad wotum zaufania. Bo choć sytuacja Wielkopolski jest dobra i mamy wiele pozytywnych czynników mówiących o tym, że jesteśmy dobrym miejscem do życia, to jednak chciałbym wskazać na trzy niepokojące elementy, które powodują, że klub PiS nie może poprzeć wotum zaufania dla zarządu – mówił Filip Żelazny. – To brak odpowiedniego władztwa nad miejską spółką MTP, przynoszącą straty, w której mamy udziały. To wyniki kontroli w WCKZiU we Wrześni, gdzie dyrektorka zatrudniała krewnych i wypłacała im nienależne wynagrodzenie i premie. To wreszcie brak realizacji zaplanowanych inwestycji w szpitalach wojewódzkich w Koninie i Kaliszu.

Do tych uwag i wypowiedzi odniósł się w swoim wystąpieniu marszałek Marek Woźniak, zaznaczając, że samorząd województwa nie ma większego wpływu na wiele dziedzin, np. na liczbę turystów czy demografię.

Wydatki osiągnęły poziom 2,55 mld zł, niespełna 90 proc. planu, co tłumaczono kilkoma czynnikami

– Kwestie demograficzne są nam znane, to trendy światowe, nie dotyczą tylko Wielkopolski, bo dzietność zależy m.in. od jakości życia. Problem braku lekarzy i pielęgniarek jest ważny, o tę sprawę trzeba zadbać, ale nikt medyków nie przywiąże do łóżek pacjentów. Podejmujemy próbę zakupu nowych pociągów, nie zgadzam się, że zbyt późno, bo znamy realia rynkowe i dostępność tego taboru – tłumaczył marszałek, który, komentując słowa Filipa Żelaznego, dodał: – Współpracę ze spółką MTP i miastem Poznań wykorzystujemy po partnersku do realizacji określonych celów, np. promocji województwa, organizacji imprez. Sytuacja w WCKZiU we Wrześni to dla mnie duże rozczarowanie, ale porównując je z kilkuletnimi działaniami PiS i nieprawidłowościami w rozliczaniu publicznych pieniędzy, to jakby przystawić naparstek do wanny. Z kolei inwestycje w szpitalach w Koninie i Kaliszu wymagają ponownej weryfikacji dokumentów. Chcemy mieć pewność, że zaproponowane rozwiązania są optymalne albo, że koszty mogą być niższe, bo zadania da się „odchudzić”.

Budżet na plusie

Kolejną godzinę obrad poświęcono na debatę o sprawozdaniu z realizacji budżetu regionu za 2024 r. Jak informowała skarbnik województwa Elżbieta Kuzdro-Lubińska, dochody województwa wyniosły 2,85 mld zł, a główny udział w ich strukturze stanowiły tradycyjnie wpływy z podatków CIT i PIT. Budżet zamknął się nadwyżką w wysokości 297,8 mln zł.

Wydatki osiągnęły poziom 2,55 mld zł, niespełna 90 proc. planu, co tłumaczono kilkoma czynnikami: długotrwałymi procedurami przetargów (odwołania wykonawców, np. w szpitalu przy Lutyckiej), wydłużonym czasem uzyskania pozwoleń na budowę czy np. koniecznością przeprojektowania lub wprowadzenia zmian technologicznych w harmonogramie robót budowlanych (wysoki poziom wód gruntowych na budowie Muzeum Powstania Wielkopolskiego).

Te, i wiele innych danych i liczb, znalazły się w prezentowanych podczas sesji dokumentach: stanowisku Regionalnej Izby Obrachunkowej, analizie biegłego rewidenta, opiniach Komisji Budżetowej (zaprezentowanej przez jej przewodniczącego Jana Grześka) oraz Komisji Rewizyjnej (odczytał ją Filip Żelazny).

– Gratuluję zarządowi województwa. Ten proinwestycyjny budżet został dobrze zaplanowany i wykonany. Klub PO zagłosuje za udzieleniem absolutorium – stwierdziła szefowa klubu Tatiana Sokołowska. Podobne deklaracje złożyli Jan Grzesiek (PSL), Tomasz Wojtiuk (Polska 2050) i Justyna Pankowska (Lewica). Głosowanie „przeciw” radnych PiS (zwłaszcza za niski poziom wykonania wydatków) zapowiedział z kolei Filip Żelazny. RAK