Debata o finansach

Założenia do przyszłorocznego budżetu regionu i WPF zaprezentowała radnym skarbnik województwa Elżbieta Kuzdro-Lubińska.

Sejmik województwa rozpoczął pracę nad budżetem na 2023 rok.

Dochody w wysokości 2,24 mld zł, wydatki na poziomie 2,54 mld zł i deficyt wynoszący 304 mln zł – to najważniejsze liczby zapisane w projekcie przyszłorocznego budżetu, z którym 28 listopada podczas sesji sejmiku zapoznali się radni.

Najpierw spór

Prezentując budżet radnym, skarbnik województwa Elżbieta Kuzdro-Lubińska zwróciła uwagę na elementy ryzyka: niższy wzrost PKB od zakładanego, utrzymującą się dwucyfrową inflację, droższe inwestycje, niepewną sytuację gospodarczą. Mówiła też, że województwo mogłoby otrzymać w 2022 r. nawet 400 mln zł więcej z podatku PIT, gdyby dynamikę przychodów oprzeć na starych przepisach, a nie obecnie obowiązujących prognozach Ministerstwa Finansów.

– Gdyby nastąpiło spowolnienie gospodarcze, wpływy z podatków na podstawie prognoz byłyby niższe – ripostował przewodniczący klubu PiS Zbigniew Czerwiński. – A otrzymując z ministerstwa co miesiąc stałą kwotę 120 mln zł, zyskujemy stabilizację finansów. Przypomnę, że w 2015 r. pod rządami PO-PSL wpływy z podatku CIT wynosiły 477 mln zł, a w 2023 r. (pod rządami Zjednoczonej Prawicy) – będzie to aż 1,4 mld zł.

Z taką argumentacją nie zgodził się marszałek Marek Woźniak, mówiąc: – Przyjmujemy z zadowoleniem większe dochody, choć wolelibyśmy utrzymać model pewnego ryzyka, ale i samodzielności w planowaniu finansów. Z kolei większe wpływy z podatków to efekt rozwoju gospodarczego Wielkopolski i działalności naszych firm, a nie zasługa Zjednoczonej Prawicy.

Później zgoda

– To świetny budżet, choć inny od poprzednich, które opierały się na rzeczywistej sytuacji gospodarczej w kraju. Teraz działa on trochę na zasadzie kroplówki rządowej, która zabezpiecza nam funkcjonowanie – ocenił przewodniczący sejmikowej Komisji Budżetowej Jan Grzesiek z PSL.

Na inwestycje drogowe zaplanowano w przyszłym roku 468 mln zł. 320 mln zł przeznaczono na dofinansowanie kolejowych przewozów pasażerskich. 264,3 mln zł to wydatki inwestycyjne w ochronie zdrowia, a dotacje dla 23 marszałkowskich instytucji kultury wyniosą 155 mln zł.

Na inwestycje drogowe zaplanowano w przyszłym roku 468 mln zł. 320 mln zł przeznaczono na dofinansowanie kolejowych przewozów pasażerskich

Te założenia nie budziły wątpliwości radnych.

– Wyrażamy zadowolenie, że w kilku kwestiach mamy przełom. Rozpocznie się budowa Muzeum Powstania Wielkopolskiego; ruszy projekt INPRONKO przy WCO (związany z leczeniem nowotworów metodą protonoterapii); nie rezygnujemy z inwestycji w program „Kolej+” i przedsięwzięć drogowych, wspartych z programów rządowych – wymieniał Zbigniew Czerwiński.

Na koniec poprawki

Najwięcej korekt zaproponowali radni PiS. Adam Bogrycewicz zawnioskował o utworzenie rezerwy na rozbudowę oddziału intensywnej terapii w szpitalu w Pile. Łukasz Grabowski zaapelował o dotacje z budżetu województwa do szkoleń strzeleckich młodzieży. Krzysztof Sobczak wniósł poprawkę o dodatkowe fundusze na prace projektowe dla ścieżki rowerowej przy drodze nr 470 w powiatach tureckim i kolskim, a Marek Sowa zaproponował wydatki na program leczenia niepłodności metodą naprotechnologii i sfinansowanie pilotażowej ulgi na przewóz rowerów dla dużych rodzin. Z kolei Zbigniew Czerwiński chciałby przesunąć do rezerwy pieniądze z projektu informatyzacji szpitali.

Skąd wziąć na to fundusze? Według PiS, likwidując np. program in vitro, ograniczając wydatki na promocję województwa i zadania statutowe, zmniejszając kwotę na dokapitalizowanie MTP czy wycofując się z utworzenia nowej instytucji, mającej wspierać rozwój wsi.

Przed sesją pisemnie poprawki przekazał też radny Filip Kaczmarek z PO, który chciałby zwiększenia wydatków na: remonty zabytków, wsparcie dla NGO, promocję sejmiku w mediach społecznościowych, stworzenie systemu identyfikacji wizualnej Szlaku Pracy Organicznej. Zaproponował, by część z nich pokryć likwidując „Monitor Wielkopolski”.

Marszałek Marek Woźniak zapowiedział, że zarząd województwa przyjrzy się zgłoszonym przez radnych uwagom, a ostateczne decyzje sejmik podejmie 19 grudnia.

Autor: PIOTR RATAJCZAK

BIEŻĄCE WYDANIE

Kwiecień 2024